Dziś będzie i wulkanach, a szczególnie jednym, nie dość, że leżącym bardzo daleko, na południowym Pacyfiku, to jeszcze jakby go nie było, bo to podwodny wulkan o dziwnej nazwie: Hunga Tonga, Hunga Ha’apai należący do pacyficznego pierścienia ognia. Na powierzchni widać tylko dwie skaliste wysepki, pozostałości kaldery. Najbliżsi sąsiedzi to rajskie wyspy Fidżi – ulubione miejsce bogaczy – i wyspy...