Zamieszczam pierwszą część zapisu z "komputera pokładowego", zdając sobie sprawę, że odbiega od tematyki, którą zwykle poruszam na Niepoprawnych. Uznałem jednak, że może czasami warto się dzielić także mniej polityczną stroną życia. Dla nabrania oddechu.
Trzeba było zacząć od rozlokowania bagażu, rzeczy osobistych i żywności. Ciężarówka jest supernowoczesna, klimatyzowana. Wszystko pakujemy...