Wnusieńce mojej dedykuję...
Krasnalki od rana rozmachują rączki
wołając radośnie: "Pączki, pączki, pączki!".
Nad dzieżą lisek Sadełko rozpaczliwie stęka:
"Nie chcę miesić ciasta! Toć to cała męka!".
Półpanek z Modraczkiem raźnie podśpiewują,
na stolnicy berłem Błystka ciasto wnet wałkują.
Gasio w zagajniku w naręcz zbiera chrusty
wyjaśniając wszystkim, że to na... Zapusty!
Na to imć...