Trwają wakacje, kolejny weekend, więc przy niedzieli nieco lżejszy temat. Zawsze korciło mnie, by dać wyraz temu, co myślę o sztuce współczesnej. A myśli mam politycznie niepoprawne.
W sztuce współczesnej, w moim przekonaniu, jak w lustrze odbijają się wartości współczesnego świata. Poprawność polityczna, pijar, reklama, manipulacja, kicz, wulgarność.
To odbicie niemal tożsame z obrazem...