D.Tusk: Witam wszystkich zgromadzonych, zanim powiem parę słów od siebie, pragnę oddać głos pierwszej osobie w państwie panu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Proszę o brawa!
(brawa z prawej strony sali, wiwatujące okrzyki: "Lechu, Lechu" z lewej).
P.Gosiewski: Panie Premierze, Pan Prezydent troszkę się spóźni... (drzwi otwierają się i wbiega zasapany prezydent L.Kaczyński, podchodzi do mównicy...