szopka

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Święta, święta i... po świętach, a zatem czas przeżutym i przefiltrowanym przez różny pryzmat sprawom, ten zezowaty również, „odpowiednie dać rzeczy słowo”.
Tytuł może dziwić, a nawet szokować ale w naszych nowoczesnych jewropejskich czasach, w których polskość jest nienormalnością, chłop okazuje się babą, Polska nie tylko drugą Japonią i Zieloną Wyspą chce być, ba, powoli przestaje być Polską...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Ciri
Ogłoszenie

 

 

We wtorek 3 lipca 2012 po raz czwarty po akcji Fundacji zajmujących się prawami zwierząt oraz osób prywatnych, uratowano kolejne 31 psich istnień z piekła w Ruskiej Wsi.

  O sytuacji w „schronisku” w Ruskiej Wsi pisałam już w trzech wcześniejszych artykułach, tym razem mogłam wziąć udział w akcji ratowania psów osobiście.   Nie będę opisywać zbyt wiele z tego co się działo, bo większość...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Mieszczuch7
Blog

Kiedy zobaczyłem dzisiaj naszą skromną szopkę na Długiej, przed Kościołem Garnizonowym (żal dupę ściska!), przypomniała mi się niedawna rozmowa z nowym znajomym w Brukseli. On powiedział: bo Polska to taki katolicki kraj. A ja na to, że tak, katolicki i to jest właśnie nasza siła, wartość i tego się będziemy trzymać. Opowiadałem mu też o naszych świątecznych tradycjach, domowym śpiewaniu kolęd,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Szopka betlejemska, miejsce narodzin Chrystusa, wraz ze znajdującym się tam żłóbkiem, od samego początku była miejscem szczególnego pietyzmu i czci chrześcijan.
Dokumentują to liczne przekazy z antyczności chrześcijańskiej.
Z polecenia Heleny, matki cesarza Konstantyna, zbudowano nad grotą w IV wieku Bazylikę Narodzin Chrystusa.
W następnym wieku doznała ona znacznych uszkodzeń, ale już około...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Bartosz Wasilewski
Humor i satyra

D.Tusk: Witam wszystkich zgromadzonych, zanim powiem parę słów od siebie, pragnę oddać głos pierwszej osobie w państwie panu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Proszę o brawa!

(brawa z prawej strony sali, wiwatujące okrzyki: "Lechu, Lechu" z lewej).

P.Gosiewski: Panie Premierze, Pan Prezydent troszkę się spóźni... (drzwi otwierają się i wbiega zasapany prezydent L.Kaczyński, podchodzi do mównicy...

0
Brak głosów