Inspirujący jest bardzo król elegancji Władysław Bartoszewski, to niezwykle ciekawy przypadek dla każdego psychoanalityka w Nowym Jorku. No, bo co się utarło mówić o Polsce? Że Polska, to jest taka uboga panna na wydaniu, czyli, krótko mówiąc - w kontekście, na który wskazywał Mistrz Motłoch - to dla Niemców, był ponad dwadzieścia lat temu, taki mezalians z tą Polską, co się wydawała, czyli...