Nasza najbliższa przyszłość może wyglądać tak, że do uzależnienia surowcowego dołączy militarny protektorat Rosji.
I. Naści swój „reset”, mości Obamo...
Jakieś dwa lata temu w przypływie czarnego humoru zdarzyło się mi napisać, że jak tak dalej pójdzie, to doczekamy się w Polsce bazy antyrakietowej – rosyjskiej. I jak dotąd wszystko, powoli lecz nieubłaganie, idzie właśnie w tym kierunku. Oto...