Wczorajszy program Agnieszki Gozdyry „Skandaliści” był wyjątkowo żenującym spektaklem, nawet jak na poziom, jaki prezentuje Polsat. Przebranie Urbana za biskupa miało zapewnić zainteresowanie programem i pewnie rzeczywiście tak się stało. Niemniej uważam, ze obrażanie uczuć religijnych i osób duchownych przez przebranego Urbana, który ma w sobie tyle ze skandalisty, co szympans z bananem...