Jest już czwartek, dopiero co skończyła się ostatnia, na trzy dni przed wyborami, debata dwóch kandydatów na prezydenta Republiki Francuskiej, urzędującego jeszcze prezydenta Nicolas Sarkozy'ego i lidera socjalistów, Francois Hollande'a. Trzygodzinna debata była rzeczywistym, mocnym starciem dwóch różnych pozycji: prawicy i lewicy. Była też pełna niespodzianek.
Widzowie byli nastawieni na to, że...