Ale zmian przemyślanych, dopracowanych, bez niewypałów jak podatek od hypermarketów i jeszcze 2-3 inne. Takich zmian życzę, takich ustaw żeby cała ta usmarkana od roku jak cielebąk Sawicka "totalna opozycja+" siedziała do usranej śmierci z ręką w nocniku! Razem ze swymi brukselsko-berlińskimi wujami, guyami, weneckimi małpami i resztą eurokołchoźnej menażerii.
Jacek Karnowski dobrze pisze...