Koronawirus, to wielka tragedia. Może w Polsce nie odczuwamy aż tak rozległych jej spustoszeń jak w Hiszpanii, Włoszech, USA. Ale też nie możemy jej mierzyć tylko ilościami zachorowań czy nawet zgonów. Koronawirus odkrywa po prostu człowieka i ukazuje go takim, jakim on faktycznie jest. Pokazuje ludzi godnych miana człowieka w 100 procentach, ale pokazuje też tych „tańczących na Titanicu”, którzy...