Od słów demagogów jedynie słusznej partii i ich apologetów, uciekam do "Prób" Michela de Monteigne'a, pisanych jeszcze przecież w XVI wieku, by w rozdziale o czczości słów znaleźć ukojenie:
>>Pewien retor w dawnych czasach powiadał, iż jego rzemiosłem jest "rzeczy małe wydmuchiwać i czynić z nich wielkie" (...) w Sparcie oćwiczono by go rzemieniem, za to, że czyni rzemiosło z kłamliwej i...