Jak można się dowiedzieć chociażby z "Rzeczpospolitej" szefem służby więziennej został pan, który wcześniej odwołany został z niższej funkcji w tej samej branży, jako osoba odpowiedzialna za sprawę Rumuna, który głodował w proteście przeciwko pozbawieniu go wolności. Głodował tak długo, że osiągnął swój cel i odzyskał wolnośc, niestety - tracąc równocześnie życie.
Nominacja dyskusyjna, trudno...