Francja przegoniła poznański czerwiec'56 pod względem ludzi pod bronią do pacyfikacji protestów społecznych. Zawiodły niepokoje społeczne w Polsce które tak miło łechtałyby serca eurokratów uznających władzę naszego państwa za nazisto-faszystów Kaczystanu. Kodziarze, PechOwcy, Nowocześni sodomici z Bolkiem na czele zawiedzeni polskim buntem społecznym spoglądają dziś na francuskie ulice i marzą...