Tak się jakoś ostatnio składa, że użycie słowa "Coryllus" powoduje gwałtowny wzrost zainteresowania treścią notki. Jeżeli do tego dodamy słowo "zbanował", na niektórych portalach, powodzenie notki jest gwarantowane.
Ponieważ, jak się doskonale orientujecie, prawdopodobieństwo szanse na ban u Coryllus’a mam znikome, choć przecież nie zerowe, (zwłaszcza na portalu niepoprawni.pl jest to jak...