Prawdę powiedziawszy pan minister Szejnfeld zaskoczył mnie i to bardzo. Niestety nie pozytywnie. Na dzisiejszej konferencji prasowej stwierdził, że "Gdyby rządziło PiS, Polska byłaby bankrutem, doszłoby do drastycznego wzrostu deficytu budżetowego". Otóż owszem pana kalkulacje by się sprawdzały, ale tylko w tabelkach z Excela. Gospodarka jest zbyt skomplikowana by można było przewidzieć dokładnie...