Smutna historia, bez happy endu…. Stoimy w Omanie, w Muskacie, ładna pogoda, nie za gorąco, w zimie da się tu wytrzymać, nawet czasem jest chłodno, jak przypływamy nad ranem, trzeba założyć kurtkę. Barbecue party na górnym pokładzie, zawczasu wieszamy flagi nad basenem, ładnie wygląda, światła, rozstawione stoły, bufet, muzyczka, potem tancerki pofikają w rytm latynoskich melodii…
Mam trochę...