Pobudzony twórczo przez wierszujących tutaj blogerów postanowiłem do nich dołączyć. Od dzieciństwa miałem pociąg do rymowania i co rusz rymowałem ile wlezie. Tatuś pytał "Skoczysz Rymcuś po papierosy?". A ja na to "Tęskno tatusiowi do kosy?". Matuś z przyzby wołała "Rymek prażucha na stole!" a ja "Ej, jeszcze poswawolę".
Mój pierwszy utwór nawiązuje do niepokojących Unię Europejską "nierówności...