Bajka. Wilk, zając, niedźwiedź... jak to w bajkach.
Tę krótką, niewinną opowieść dedykuję wszystkim fanom Otwartych Funduszy Emerytalnych.
Niedźwiedź, władca średniej wielkości lasu gdzieś w Europie Środkowej, złapał zajączka. Ucieszył się, bo kiszki zaczynały mu już z głodu grać kryzysowego marsza.
- No, zajączku mój kochany teraz Cię ugriluję albo ubigosuję! - prostolinijnie ostrzegł...