na sobotni wieczór

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

 

 Bo jestem w tym lepsza ! Upppssss.....

Maj...

Miesiąc szałów wiosennych i burz przeróżnej natury. Miesiąc zmian w jadłospisie – oczywiście sztandarowy szczaw, botwina, sałatka z płatków tulipana, z pączków piwonii , podlanych majonezem z jaskółczych jaj i posypanych rodzimym koprem i egzotycznym estragonem oraz  inne kulinarne szaleństwa.  Stąd i nasilenie wiosennych  sensacji żołądkowo-...

1
Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (1 głos)
Obrazek użytkownika contessa
Blog

To było chyba gdzieś w okolicach Bordeaux...
Minęło sporo lat, zatarły się w pamięci nazwy, daty, do których w zasadzie nigdy nie miałam głowy ale pamiętam jak dziś scenerię i głównego aktora, dzięki któremu pierwszy raz w życiu usłyszałam dźwięki, które już na zawsze zapadły mi głęboko w serce.

...Był dość późny letni wieczór. Po spektaklu wlekliśmy się do hotelu malowniczymi zaułkami,...

0
Brak głosów