To było chyba gdzieś w okolicach Bordeaux...
Minęło sporo lat, zatarły się w pamięci nazwy, daty, do których w zasadzie nigdy nie miałam głowy ale pamiętam jak dziś scenerię i głównego aktora, dzięki któremu pierwszy raz w życiu usłyszałam dźwięki, które już na zawsze zapadły mi głęboko w serce.
...Był dość późny letni wieczór. Po spektaklu wlekliśmy się do hotelu malowniczymi zaułkami,...