W domu, który zajmował Romanowski, mieszkała także rodzina Wesołowskich, w tym Walenty Wesołowski i jego żona Zofia z domu Ryś oraz ich dzieci Lucyna lat około 14, Halina lat około 10, Walentyna lat około 5 i Aleksandra lat około 7. Razem z nimi mieszkała babcia Antonina Ryś lat około 67, niestety wszyscy zginęli podczas tego samego napadu. Pogrom przeżyła tylko Zofia i jej najstarsza...