Nie! Nie! Nie...
Drodzy Czytelnicy, tytuł tekstu nieco Was zmylił!
"Żółwiowisko" to nie Onet, WP, czy inna Interia. To nie jest miejsce na opowieści o zdejmowanych majtkach. To raczej miejsce na opowieści o majtkach zakładanych.
Dziennikarze muszą. Muszą, bo wiedzą, że czytelnicy wpadają w zachwyt, gdy mogą się nacieszyć tekstami o nowych przygodach detektywa Krzyśka, o nowym...