Jutrzejszy marsz i protest na ulicach Warszawy, powoduje, że napięcie rośnie, rządowi politycy i ich medialni propagandziści tracą rozum, strach powoduje biegunkę, nie tylko fizjologiczną, ale również umysłową, a potencjalne zagrożenie powoduje panikę, drżące ręce i kociokwik.
Możemy to wszystko obserwować we wszystkich mainstreamowych mediach.
Logicznie na to patrząc, to mają się czego...