Tekst ten chciałbym zadedykować Lubiczowi. W ostatniej naszej rozmowie przyznał, że od wydarzeń w Łodzi i Nowym Jorku nie ma ochoty ani sił pisać o polityce. Jest w tym sens, którego nie widzę tak jak on ani ja, ani wielu innych. Że ja to jeszcze ujdzie, bo co tam ja… Że wielu innych, to już problem poważniejszy. Bo z niego może być…
Pierwszy tekst pod wspomnianym tytułem (dokładniej zaś „Aż...