Andrzej Wajda dla Gazety Wyborczej:
Pójdę na cmentarz i zapalę świeczkę, bo radzieccy żołnierze walczyli w słusznej, również dla nas sprawie…
Dalej autor nie doczytał. Nie miał najmniejszej ochoty. Odruch wymiotny był zbyt wielki. Jawi się retoryczne pytanie czy 17 września, Katyń, zsyłki i pacyfikacja demokracji też były słuszną dla nas sprawą? W opinii niektórych widać jak najsłuszniejszą....