Nie jestem prawnikiem. Nie daj Boże! Lecz jestem Dyletantem, czyli kimś, co lubi coś wiedzieć na różne tematy. Próżny nie jestem, więc nigdy nie będę na siebie mówił – człowiek renesansu.
Do tego jestem inżynierem, co narzuca pewną dyscyplinę i sposób myślenia.
Więc słucham i patrzę na tych zajadłych przeciwników reformowania systemu sprawiedliwości, na konieczność czego oni nawet w...