Czy to się komuś podoba, czy nie, losy Kazimierza Manna, autora rysunków w niemieckiej prasie w czasie wojny w tzw. gadzinówkach, po wojnie są wyjątkowo zaskakujące i szczęśliwe. I prawdopodobnie mają związek z karierą medialną Wojciecha Manna, o czym pisałem tutaj:
Tadeusz Wolsza: „GADZINÓWKI PRZED SĄDEM POLSKI LUDOWEJ” (1946–1949) Polska 1944/45–1989. Studia i Materiały XII/2014
Fragmenty:
O...