Mieszkając w Tym kraju, człowiek ryzykuje, że między różnymi innymi uciążliwościami dla zdrowia i dobrostanu, będzie regularnie natykał się na tzw. dialog polsko-żydowski. Zwany tak zupełnie nie wiadomo czemu, bo dla postronnego obserwatora cała ta interakcja przypomina bardziej wymuszenie rozbójnicze, niż dyskusję.
Przykłady tego nieprzystawania zdarzeń do ich opisu mnożą sie z roku na rok. Jak...