Pamięć ludzka ma tę charakterystyczną cechę, że czasami jest bardzo zawodna. Szczególnie nas zawodzi, gdy w XXI-wiecznym szumie medialnym sprawy marginalne nabierają najwyższej rangi, a te rzeczywiście bardzo ważne – nie dość, że schodzą na dalszy plan, to jeszcze są zacierane tak, aby przeciętny obywatel Rzeczpospolitej dał się owładnąć obcym w stopniu zagrażającym jego wolności. To, o czym...