- O matko! - zdenerwował się dziadek. Zmiął gazetę, rozprostował ją i znowu zagłębił się w lekturze. - Coś podobnego!
Długo tak wykrzykiwał aż wreszcie rodzina Hiobowskich zwróciła na niego uwagę i zapytała o co chodzi.
- No jak to o co? - nie mógł się uspokoić dziadek. - W Azji odbyło się spotkanie Światowych Przywódców Najbardziej Poszkodowanych Narodów Świata!
- No i? - zapytał apatycznie tata...