Karol Marks jako intelektualista miał różne wady, plus nieco zalet, ale jego stricte filozoficzna robota, jak każdy wie, polegała na tym, że "przestawił Hegla z głowy spowrotem na nogi". W sensie, że filozofia Hegla "stała na głowie", czyli nie tak jak należy, a Marks wziął i przywrócił jej właściwą pozycję. Konkretnie o co chodzi? Przypomnijmy to sobie pokrótce, choć każdy przecież pamięta.
U...