Chcę w niniejszej notce wstrząsnąć czytelnikiem, stąd mocne słowa. Bo kwestia, rozwiązanie prawne jest pierwszej wagi. Uczyniła z Polaków, najpierw wyzuty z praw własności przedmiot porządków w czasach stalinowskich, by teraz awansowali do roli niewolników międzynarodowej lichwy, pozbawianych nagminnie praw do ochrony własności. Bo choć ustrój zmienił nazwę, to nikczemne prawo w istocie działania...