bal

Chodziłem wtedy do którejś z początkowych klas szkoły podstawowej. Nasza szkoła zrobiła bal przebierańców. Strój zorganizowałem sobie we własnym zakresie. Kapelusz zrobiły mi siostry. Maskę na twarz zrobiłem sobie już całkowicie sam. Było ogólnie chyba dobrze. Bo za strój dostałem nawet jakąs nagrodę. Ale był w nim jeden feler. Maska nie posiadała żadnych otworów na oczy.
Tak się tym balem...

Tombe de la neige, tu ne viendrais% pas ce soir! Nie tylko Janka Paradowska liczy na drapane! Ach Rafał! wzdychają Monisia Olejnik i Aga Kublik! po jego powrocie do Rz Hajdarowicza, któremu nie tak dawno nasz Rafałek trzaskający drzwiami tego i owego omal nie przyciął.^^
I wrócił!
Jak dla mnie zero zdziwień. Vide mój niedawny tekst o nim na NP.
Może Rafał wziął kredyt? jak większość dziennikarzy...