A w kondominium wiosna!
Wybuchła wprawdzie późno, wymodlona tą żarliwą tęsknotą znaną ludziom dalekiej Syberii i odmieniła czarno-szarą rzeczywistość nadając jej odcienie i barwy nieznane nawet w katalogach Castoramy. Dobrze poinformowani ateiści twierdzą zaś, że coraz mocniej grzejące słońce to nie sprawa modlitwy, ale dar rządu Nigerii, w podziękowaniu za świecowe kredki przywiezione przez...