Trzaskowski

Klocek Trzaskowskiego, czyli Muzeum Sztuki Nowoczesnej...

Rota Polskich Katolików

Nie rzucim Chryste świątyń Twych,

Nie damy pogrześć wiary,

Próżne zakusy duchów złych

I próżne ich zamiary.

Bronić będziemy Twoich dróg,

Tak nam dopomóż Bóg!

Nie damy wrogom ani tknąć

Małżeństwa sakramentu,

Rodzin w nieszczęścia przepaść pchnąć

Zniszczeniem fundamentu.

To ślubujemy u Twych nóg,

Tak nam dopomóż Bóg!

Nie pozwolimy krzyża kraść

Z szpitali, ochron, szkoły;

Choćbyśmy mieli trupem paść,

Zniweczym ich mozoły.

Tobie oddamy każdy próg,

Tak nam dopomóż Bóg!

Ze wszystkich świątyń, chat i pól,

Popłynie hymn wspaniały:

Niech żyje Jezus Chrystus – Król

W...

Władze PO przygotowują się do usunięcia z Placu Piłsudskiego pomnika ofiar Zamachu Smoleńskiego. Chcą to uzasadnić rzekomą samowolą budowlaną. Brak szacunku dla ofiar, również z ich opcji, poraża. Już ktoś kiedyś niszczył pomniki naszych bohaterów narodowych. Czyżby znaleźli godnych kontynuatorów?...

Trzaskowski zwrócił się do polityków PiS-u słowami: "Do PiS-u można powiedzieć tylko cytując klasyka: "kończ waść, wstydu oszczędź".

Aż prosiło by się, żeby PiS postąpił zgodnie z życzeniem pana Trzaskowskiego. Bo ten niepomny kontekstu zacytowanych słów zapomniał, że Kmicic prosił nimi Wołodyjowskiego o szybkie zakończenie kompromitującego go pojedynku. I Wołodyjowski w odpowiedzi jednym szybkim ruchem szabli ugodził Kmicica w  głowę. 

Czyżby PO chciało, żeby PiS oszczędził mu wstydu oraz kompromitacji i kontynuował swoje rządy przez trzecią kadencję? Ja popieram...

Jak będzie wyglądał przyszłoroczny Campus Polska, gdyby wybory wygrało PO? Strach się bać...

Rafał Trzaskowski wybrał panel z Tuskiem na tmzw. Campusie Polska, zamiast ratowania miasta, którego jest prezydentam. A to już nie pierwszy raz zalewa mu stolycę. 

Jako gospodarz miasta daje ciała. No, chyba, że chce zapewnić warszawiakom niezawodną komunikację wodną...

Tusk zwołał marsz na 4 czerwca pod hasłem "W samo południe". Przypomnę tylko, że w samo południe na filmie do miasteczka przybywają czarne charaktery i idą rozprawić się z niewygodnym, ale uczciwym i honorowym szeryfem. Jak się to dla nich kończy, wie zapewne każdy amator westernów...

Warszawa miastem sztuki przez duże "S". Najpierw Lapidarium za bezcen, bo jedynie za 1 tyś. PLN. Potem gadające jajo, ale tu już koszt wyższy, bo ponad 250 tyś PLN. Zastanawiałem się, po co ta kupa gruzu w parku. A tu już wiadomo, może służyć za gniazdo do wysiadywania tego jaja. A wysiadywać może sam Trzaskowski...

Tworząc park na Ursynowie pracownikom Trzaskowskiego nie chciało się wywieźć gruzu z tzw. "wielkiej płyty". Ale wpadli, na genialny pomysł. Usypali z gruzu pryzmę i postawili obok tablicę, informującą, że jest to "Lapidarium", czyli zabytek pokazujący jak i z jakich materiałów kiedyś budowano. Według autora tego dzieła sztuki czyli rzeźby land art, ma się on z czasem wtopić w otoczenie. No cóż, ogryzek z jabłka rzucony na trawnik rzeczywiście z czasem "wtapia się" w otoczenie. Ale obawiam się, że rzeźba zostanie nienaruszona, ale za to otoczenie wtopi się w nią. Dlaczego? No, bo jeśli rządy...

Radni PiS w Warszawie zaproponowali uchwałę wzywającą od zastąpienia w warszawskim ratuszu samochodów służbowych rowerami lub rikszami. W końcu prezydent Trzaskowski oficjalnie zachęca do przesiadania się warszawiaków na rowery, ba zmusza ich do tego, ograniczając wjazd samochodów do centrum miasta. 

Jednak, gdy zdrowy transport miałby dotknąć urzędników, to znajdują oni liczne zastrzeżenia. Np. to, że  rower "podnosi ryzyko utraty zdrowia lub życia w możliwej kolizji drogowej", lub to, że "konieczne byłoby podjęcie kroków zmierzających do podniesienia ogólnego stanu zdrowia i tężyzny...

Znalazło się zdjęcie prezydenta Bidena z Tuskiem. Zapewne ze względu na imię Króla Europy ambasada USA nie publikowała go wcześniej. Bo Bidenowi chyba głupio było robić sobie zdjęcie z jakimkolwiek Donaldem...

A swoją drogą wszystkim, którzy mają takie parcie na kliszę, proponuję proste rozwiązanie problemu zdjęcia z prezydentem USA...

Opozycja postanowiła się wczoraj lansować spotkaniem z Bidenem. Oczywiście w ciągu tych kilku sekund niezbędnych do zrobienia sobie z nim zdjęcia przeprowadzili podobno bardziej szczegółowe rozmowy niż prezydent Duda czy premier Morawiecki w czasie spotkań bilateralnych. 

Trzaskowski wytrząsł rękę prezydenta USA przez całe 40 sekund! Ale nie wszystkim starczyło czasu na zrobienie sobie zdjęcia. Bez fotki został Donald Tusk. Ale to akurat łatwo wytłumaczyć. Biden ma zapewne do dziś przykre wspomnienia z początku swojej prezydentury myślę, że alergię na wszyskich Donaldów...

Warszawa rękami prezydenta Trzaskowskiego podpisała się pod raportem stowarzyszenia C40 Cities. Jego realizacja oznacza rezygnację z transportu publicznego, jedzenia produktów mięsnych i mlecznych, ograniczenie możliwości kupowania ubrań do 3 (!) docelowo w roku. I to w imię lepszego życia obywateli. Wydawało by się, że większego idiotyzmu nie da się wymyśleć... 

Niekoniecznie. Jest już na świecie państwo, w którym te cele osiągnięto. To Korea Północna rządzona przez czerwoną dynastię Kimów. Jak widać euro-lewactwo równa do najlepszych...

Za Niezalezna.pl

Zima znowu zaskoczyła drogowców. Warszawa tonie w śniegu. Ale nie w komunikatach warszawskiego Ratusza. Tam widać zdjęcia odśnieżonych ulic. Szkoda, że to zdjęcia sprzed roku. Ale jak się nie ma zdjęć odśnieżonych ulic, to trzeba wziąć z archiwum. Byle przez pomyłkę nie dać zdjęcia z lata czy wiosny...

...

Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej omawiającej drugą edycję jego spędu "Campus Polska przyszłości" zdobył się na chwilę szczerości. Nie zdradził wprawdzie programu wyborczego partii, którego zapewne nadal szuka pani Kidawa Błońska, jednak powiedział: "I to jest dzisiaj kwestia absolutnie kluczowa, żeby nie tylko skupiać się na tym, jak wygrać wybory, ale żeby zadać sobie pytania absolutnie podstawowe: po co chcemy te wybory wygrać?"

No właśnie, PO CO? Dotychczasowe doświadczenia z PO uczą nas, że wyborów nie wygrywali dla dobra Polski i Polaków. Już raczej dla własnego zysku...

https://www.tvp.info/59956165/final-pucharu-polski-rafal-trzaskowski-wywolal-burze-kibice-sa-wsciekli 

Rafał Trzaskowski ma wyjątkowe zamiłowanie do palet. Teraz kupił za marne 707 tyś. zł., dla Muzeum Sztuki Współczesnej "dzieło" o nazwie "Pokój dziecięcy". Dzieło składa się z kilku kawałków dykty zbitych na wzór palet, kilku szmat i gazet. Poszukałem w sieci, ale takie palety można kupić od 20,00 zł w górę. Chyba pan Rafał trochę przepłacił. Za tą cenę mógł kupić z 50 obrazów Kossaka.

Za Niezalezna.pl

Gwiezdny plakat Lorda Wodera Warszawy...

...

Wczoraj w Warszawie odsłonięto pomnik Wojciecha Korfantego. Uroczystości przewodniczyli Prezydent RP Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jednak na zdjęciach zamieszczonych przez Trzaskowskiego na Twitterze próżno szukać tych dwu pierwszych. Dobrze, że chociaż napisał "odsłoniliśmy", a nie "odsłoniłem". W warszawskim ratuszu zatrudniają jak widać nie tylko speców od hejtu z "Soku z Buraka", ale też i speców od kadrowania zdjęć. Orwell się kłania...

Za Niezalezna.pl

Specjalista od LGBT+ i napraw taśmą klejącą zabrał się za naprawianie rurociągu ze ściekami. Jak padł pierwszy, to się nie martwił, bo miał zapasowy. Jak i zapasowy padł, to chyba się zdziwił...

Czyżby tym razem na taśmę klejąca nie chciało się dać naprawić? Może trzeba coś umieć zrobić solidnie?

Władze Warszawy nie do końca przejęły się awarią kolektora ściekowego pod dnem Wisły. W pierwszym dniu awarii zapomniały nawet powiadomić o tym kogokolwiek. Następnie, wobec braku możliwości szybkiego naprawienia awarii, Rafał Trzaskowski zadecydował się na "kontrolowany zrzut" ścieków do Wisły. Katastrofa ekologiczna, jaką tym spowodował, raczej go nie interesuje. W końcu ma ważniejsze sprawy na głowie, bo wobec zbliżającego się początku roku szkolnego pewnie przygotowuje tzw. "latarników LGBT+" dla stołecznych szkół. 

Jeśli ktoś widział zapaskudzoną wodę, szczególnie olejami, to wie, że...

W Warszawie, na parkingu, prezydent Trzaskowski urządził strefę relaksu. Tuz przy ruchliwej ulicy rozłożył palety transportowe, rozstawił leżaki, ustawił nieczynny automat do zbierania butelek, kilka punktów gastronomicznych, kiosk z lodami od firmy wspierającej LGBT po 7 zł za kulkę i stwierdził, że mieszkańcy "stolycy" mają się gdzie zrelaksować. Tylko tych mieszkańców prawie nie widać. Może boja się, że zostaną skasowani za siedzenie na leżaku, jak za parking? Albo, że jak nie kupią tęczowych lodów, to Straż Miejska założy im blokadę na nogi?

Za Niezalezna.pl

Paweł Rabiej, zastępca Trzaskowskiego szczerze zdradził plany Koalicji Europejskiej co do kształtowania obyczajów w Polsce. Powiedział: "Najpierw przyzwyczajmy ludzi, że związki partnerskie to nie jest samo zło, że nie niszczą tkanki społecznej i polskiej rodziny. Potem łatwiej będzie o kolejne kroki, o równość małżeńską z adopcją. Jestem zwolennikiem małżeństw homoseksualnych, bo jest to rozwiązanie w gruncie rzeczy bardzo konserwatywne"  Krótko mówiąc, powoli zacznijmy przyzwyczajać Polaków do akceptacji zboczeń, a potem ruszamy dalej z homowalcem. Najpierw popychajmy Polskę leciutko ku...

W Warszawie zniknęła ulica Lecha Kaczyńskiego i ponownie pojawiła się ulica Armii Ludowej. W ten sposób, na dzień przed rocznicą rozpoczęcia się wojny polsko-bolszewickiej, Trzaskowski i PO przywracają w stolicy demokrację... ludową.

13 grudnia. Jakim trzeba być ignorantem a może bardziej arogantem, żeby właśnie w rocznicę wprowadzenia przez komunistycznych zbrodniarzy stanu wojennego przywracać ulicom nazwy powiązane z tym zbrodniczym systemem? Jak bardzo trzeba być pozbawionym empatii, żeby w taką rocznicę likwidować nazwę ulicy poświęconą ofiarom mordu na Kopalni "Wujek"? 

A Trzaskowski właśnie to zrobił...

Za Niezalezna.pl

...

Newsweek nie docenił nasycenia Warszawki lemingami. Byli przygotowani na drugą turę wyborów w Warszawie. A tu okazało się, że poziom lemingowatości w stolycy przekroczył poziom maksymalny. Ale mogą uratować okładkę metodą Trazskowskiego - zlepić taśmą klejącą.

"Warszawa dla wszystkich..."  byle byli swoi...

Zarówna Trzaskowski, jak i Guział w swojej kampanii wyborczej użyli jednego hasła: "Warszawa jest dla wszystkich". No i wyszła awantura. Który któremu ukradł hasło, albo czy też mieli przypadkiem taki sam pomysł, nie ma znaczenia. Żadnego nie będę popierał, bo od obu dzieli mnie ideologiczna przepaść. Na żadnego tym bardziej nie będę głosował, bo nie mieszkam w Warszawie. Ale to, że kłócą się o hasło nawet cieszy. Bo pokazują, że Warszawa według nich może i jest dla wszystkich, byle nie byli oni przeciwnikami politycznymi. Mam nadzieję, że tam,...