Gdy z szeregów Prawa i Sprawiedliwości był usuwany Ludwik Dorn, nazywany trzecim bliźniakiem, myślałem że tak po prostu musi być, że inaczej nie można było, że to dla dobra sprawy. Gdy były usuwane Jakubiak i Kluzik – Rostkowska, to pomyślałem, że źle się dzieje, owszem, ale przecież to żadna wielka strata dla PiS, bo nie były to dla tej partii postaci elementarne.
Gdy jednak wczoraj ogłoszono,...