babie lato
ręce wzniesione mi mdleją
kurcz łapie łydki
ledwo z drabiny sięgam
pajęczyn podsufitki
a ty babo na to
babie lato
przędziorek
cóż to za mały stworek
co się zwie przędziorek
co owady w pułapki zwodzi
co w kroplach rosy brodzi
co przędzie z poświaty
bajkowe światy?