Historia korwety "Gawron", przemianowanej z czasem na patrolowiec "Ślązak", jest porażająca.
Pokazuje, że coś w naszym kraju poszło jednak nie tak, jeśli przez 16 lat nie byliśmy w stanie wybudować jednego,
podkreślam - JEDNEGO - tylko statku patrolowego dla Marynarki Wojennej.
I to mimo, iż na ten cel wydano i zakontraktowano już ponad 1 mld 160 mln zł!
Co gorsze - Inspektorat Uzbrojenia MON właśnie stwierdził, że koszty dokończenia budowy
tego patrolowca są de facto nieznane i na tę chwilę nie ma możliwości ich szczegółowego określenia.
Ręce opadają...