Obecnie w Polsce żadna jednostka nie pełni dyżuru bojowego.
Żołnierze zawodowi często mieszkają ponad 20 kilometrów od jednostek,
zaś składy amunicji, paliw i sprzętu są często w innych miejscowościach niż jednostki bojowe.
Tak jak husaria była w czasach upadku Rzeczypospolitej jazdą pogrzebową,
tak my dziś mamy armię defiladową.
Co znamienne, ponieważ z perspektywy mocarstw defilują przegrani, a zwycięscy dumnie paradują