Od kilku już ładnych lat obserwuję skuteczność wypierania klasycznych zagranicznych seriali kryminalnych ("Kojak", "Colombo", "Bergerac", "Moloney", "Miami Vice", "Tropical Heat", "Jake and The Fatman", "NYPD"), gdzie wiodącą rolę grają absolwenci "starej szkoły", samotni i twardzi inspektorzy, względnie całe policyjne wydziały, przez produkcje stacji CBS kładące ciężar ścigania przestępców na...