Nie można powiedzieć, Pan Prezydent, oby żył wiecznie, może do najlotniejszych nie należy, okna w Pałacu można spokojnie na oścież otwierać, bez obawy, że nam Pan Prezydent ( oby żył wiecznie) wyfrunie, niczym orzeł, ku konfuzji BORowców, których obowiązki musiałyby przejąć eskadra F-16 z Kręcin. Spokojnie, panowie piloci, można dalej grać w karty, albo w Age of Empires ( z paliwem kiepsko, wiemy...