Dziś rano robiłam zakupy na targowisku w jednym z miasteczek opolszczyzny.
W pewnym momencie myślałam że mam jakąś amnezję, omamy słuchowe etc. Swoją drogą można w takich miejscach usłyszeć nieraz jaką to opinię posiada lud (zakładając, że to w ogóle jego opinia bo co do tego to mam poważne wątpliwości).
Jeden z panów bardzo wzburzonym głosem opowiadał jaki to PIS jest "be" wszędzie ma swoje...
Kilka dni przed wyborami po raz pierwszy usłyszałam tę piosenkę 9pochodzi ona z 2007 roku).
Jechałam samochodem i za bardzo na tekście skupić się nie mogłam ale zapamiętałam... zielone czereśnie ;)))