Ważne spod pałacu !!!

Relacja Kasi z nocy z dnia 1 na 2 listopada przekazana 2 listopada o godz. 15.25
2 Listopad 2010 Autor: wobroniekrzyza
Kiedy ludzie się wieczorem się rozeszli zostało nas kilka osób (oprócz mnie Darek Wernicki, Norbert, Joanna, Michał) żeby przypilnować zniczy. W pewnym momencie sięgnęłam po butelkę z soczkiem witaminka. Natychmiast pojawiło się przy ans kilku policjantów żeby sprawdzić co piję. Pokazałam im butelkę, zaproponowałam, by spróbowali i odeszli. Służby miejskie i strażnicy miejscy czekali aż sobie pójdziemy. Tak utrwaliliśmy do 5 rano. Noc nie była taka zła. Nie zmarzliśmy bezpośrednio przed 5.00 strażnicy miejscy doszli do wniosku, że trzeba już koniecznie usunąć znicze i nakazali to służbom oczyszczania. My zbliżyliśmy się do nich i zaczęliśmy ich filmować i fotografować. Mówiliśmy też: „Wstyd i hańba” Joanna powiedziała wskazując na Krzyż, na którym było naklejone fotografie tych, którzy zginęli w Katastrofie Smoleńskiej: „Spójrzcie im w oczy”. Wtedy wszystkich nas wylegitymowano. Strażnicy miejscy gasili znicze zalewając płonące knoty płynna stearyna ze zniczy, a przedstawiciele służb oczyszczania miasta wrzucani je do worków.
To samo będzie się działa w nocy z 2 na 3 listopada. Prosimy aby jak najwięcej osób przyszło na nocny dyżur. Niech te znicze palą się jak najdłużej.