tekst o. Posackiego w ND nt "Wlatcy moch"
"Święta Faustyna w jednym ze swoich widzeń usłyszała, że małe dzieci bardzo ranią Pana Jezusa. Modląc się w intencji dzieci, po chwili stwierdziła, że sama modlitwa nie wystarczy (Dz., 765). Dlatego trzeba ostrzegać. Same dzieci, ale zwłaszcza tych, którzy je gorszą. Czy "gorszyciele maluczkich" nie obawiają się "kamienia młyńskiego zawieszonego na szyi", przed którym ostrzegał Jezus (Mt 18, 6-8)? A ci, którzy będą wyśmiewać czy bagatelizować to ostrzeżenie?"
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=my&dat=20090227&id=my91.txt
Moim zdaniem sprawa jest poważna. Oczywiscie można lekcewazyć tego typu zagrożenia, nawet podśmiewać się z tekstu o. Jezuity...
Niestety, media nachalnie wciskają dzieciom tego typu propagandę. Warto zdawać sobie sprawę z tego, co robią nasze dzieci.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 652 odsłony
Komentarze
Re: tekst o. Posackiego w ND nt "Wlatcy moch"
27 Lutego, 2009 - 10:54
Ten film nie jest dla dzieci! To że jest animowany, to jeszcze o niczym nie świadczy! Przecież jest wyświetlany po 22.00 w TV! To taka sama paranoja, jak z japońskimi filmami animowanymi, gdzie rzadko kto rozumie, że są dla różnych grup wiekowych!
Inna sprawa, że 1.) to żyje swoim własnym życiem w Internecie a tam już nikt nie kontroluje, 2.) w Polsce nie ma dobrze rozwiniętej tradycji filmów animowanych dla dorosłych 3.) do swojego amerykańskiego odpowiednika "South Park" nawet się nie umywa.
celowo "nie jest dla dzieci"...
27 Lutego, 2009 - 10:58
to jak z reklamą piwa bezalkoholowego lub "łódką Bols".
faktem jest, że ok. 80% 12 latkow to gorliwa widownia tego badziewia
andygo
Re: celowo "nie jest dla dzieci"...
27 Lutego, 2009 - 11:05
Naprawdę polecam obejżeć sobie "South Park" i porównać z tym. Fakt, tam też jest przeklinanie (ale ocenzurowane, i przez to bardziej śmieszne) i obscena, ale przede wszystkim jest dobra satyra na popkulturę, gwiazdy ekranu, media itd. Szczególnie polecam odcinek o Paris Hilton, gdzie została nazwana "Głupią, zepsutą dziwką".