Oficer BOR: Szarpanina przy wraku tupolewa

Obrazek użytkownika swietlik
Notka

http://www.rp.pl/artykul/2,570642_Przy-wraku-tupolewa-doszlo-do-szarpaniny.html

Brak głosów

Komentarze

Nawet dla laika, takiego jak ja, to zeznanie po pół roku, jest tak beznadziejnie wyreżyserowane, że "śmiech na sali". Przy tak gęstej mgle, widział bruzdę wyrytą przez, już wtedy wiedział, skrzydło samolotu, czyżby to szkrzydło, które urwała brzoza??? Szkoda, że nie widział też czarnej szkrzynki, tak jak Wiśniewski??? Tam podobno nie było widać na 50metrów??? I nikogo nie dziwi, że takie jawne zeznanie, a śledztwo sciśle tajne w toku??? Znowu wrzutka, potrzebna do manipulacji prawdą!!! Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#408874

 

Ale widać, że lewym skrzydłem zaczął orać ziemię. Została świeżo wyrżnięta w ziemi bruzda.

Rewelacja, jak udowodniliśmy, iż niemożliwym było wykręcenie beczki przez samolot, to po pół roku znajdują dowody, za chwilę okaże się że ścięte drzewa były na wysokości 20 m i znają się zdjęcia, bo drzewa już wycięte, a teren zasypany.

Vote up!
0
Vote down!
0
#408876

a bruzda?????

Vote up!
0
Vote down!
0
#408877

telefonów komórkowych!
Znajoma skarżyła się,
że nawet książkę telefoniczną coś jej skasowało.
Znacie jakąś katastrofę lotniczą, której towarzyszyłoby
podobne zjawisko?
Trzeba być skończonym idiotą, żeby nie mieć wątpliwości ...
To był zaplanowany mord!
Czytasz to ratus?
Jest tyle tropów do podjęcia ...
Jeżeli żaden z nich nie wskaże sprawców,
znaczy to, że jesteśmy pod okupacją a wszystkie środki przekazu należy traktować jako gadzinowe.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gadzin%C3%B3wka

Vote up!
0
Vote down!
0
#408878