Była dziennikarka Russia Today obnaża działania prokremlowskiej telewizji: "Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, zaczęliśmy manipulować"
Reporterzy przyjaźni Kremlowi powiedzieli, że prowadzę swoją spiskową teorię,
że staram się walczyć i jestem wychowana w rusofobicznych warunkach.
(…) Zaczęto mnie krytykować w internecie. Było dużo hejtu
Link:
http://wpolityce.pl/polityka/315885-byla-dziennikarka-russia-today-obnaza-dzialania-prokremlowskiej-telewizji-kiedy-wybuchla-wojna-na-ukrainie-zaczelismy-manipulowac
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1087 odsłon
Komentarze
@Jacek Mruk
20 Listopada, 2016 - 12:42
Jeżeli przeciętni Polacy sobie nie zdają sprawy, jaką misję realizuje Russia Today, to tym bardziej Amerykanie - stwierdził w programie Jana Pospieszalskiego dr Jerzy Targalski. - Nie wyobrażam sobie, by Rosjanie nie próbowali wpłynąć na wybory prezydenckie w USA - dodawał dziennikarz Michał Rachoń.
W programie "Warto Rozmawiać" o rosyjskiej dezinformacji mówili Liz Wahl - była dziennikarka Russia Today oraz publicysta Piotr Legutko, politolog dr Jerzy Targalski, dziennikarz Michał Rachoń i Marcin Rey - bloger, twórca serwisu "Rosyjska V Kolumna w Polsce".
Amerykańska dziennikarka Liz Wahl opowiadała m.in., w jaki sposób porzuciła pracę w propagandowej telewizji Kremla Russia Today, i jak Rosjanie próbują manipulować światową opinią publiczną.
Dr Jerzy Targalski zaznaczał, jak groźna jest światowa propaganda telewizyjna Moskwy, pod którą podłączonych jest wiele innych serwisów informacyjnych:
Zaznaczał, że treści kolportowane przez Russia Today (lub podobne) są powielane przez niszowe - podające się za "prawicowe" lub "antysystemowe" - portale internetowe w Polsce. W dyskusji mowa była m.in. o portalach Zmiany na Ziemi czy WolnaPolska.
- wyjaśniał Targalski.
Dr Targalski wskazywał na podatność niektórych osób na bezkrytyczne przyjmowanie takich treści.
- stwierdził.
Niebezpieczeństwo i profesjonalizm dezinformacji rosyjskiej podkreślał Michał Rachoń. Podawał przykłady z ostatnich miesięcy i lat. "Nie wyobrażam sobie, by Rosjanie nie próbowali wpłynąć na wybory prezydenckie w USA" - mówił. Dziennikarz wskazywał na różnorodność praktyk dezinformacyjnych Kremla, m.in. promowanie całkowicie absurdalnych teorii, mających na celu odwrócenie uwagi od realnych przyczyn zjawisk. Tak było choćby w przypadku katastrofy smoleńskiej czy zestrzelenia malezyjskiego boeinga nad Ukrainą.
"Rosja próbowała wręcz wmówić ludziom, że malezyjski samolot zestrzelony przez Rosjan nie istniał" - mówił Rachoń.
]]>http://niezalezna.pl/89332-jak-sie-bronic-w-warto-rozmawiac-dyskusja-o-r...]]>
Olszański vel Jabłonowski - sowiecka gnida ?
20 Listopada, 2016 - 12:50
Jozio z Londynu
20 Listopada, 2016 - 18:14
Dziękuję za uzupełnienie
Nasuwa się mnie skojarzenie
Z kacapem co wszedł w graną rolę
Ciężką też widzę jego dolę
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
@Jacek Mruk
20 Listopada, 2016 - 19:11
"Nasuwa się mnie skojarzenie
Z kacapem co wszedł w graną rolę"
Czy aby ta sentencja pasowała też do tego wpisu
Myślę że tak
Agentura: Przypadek Piskorskiego
http://niepoprawni.pl/blog/jozio-z-londynu/agentura-przypadek-piskorskiego
A kto, na Niepoprawnych
20 Listopada, 2016 - 19:29
"lansował" Olszańskiego, bo nie pamiętam?
To Markowa czy Verita?
Natomiast, od początku, miałam absolutnie negatywną opinię o tej "mendzie" - mowa o Olszańskim. Wyjątkowa kanalia...
Nie ruszać g*wna bo śmierdzi!
Pzdr JzL
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
jeszcze zanim stał się głośny
21 Listopada, 2016 - 14:14
jeszcze zanim stał się głośny, był znany jako "major" wśród motocyklistów a niektórzy z nich to kumple putinowskich "nocnych wilków", pewnie ciągnęło go do munduru czy szarż wcześniej, zresztą bez munduru wygląda zupełnie inaczej, mi kojarzy się z menelem
dziwię się, że ktoś się nabiera na przebierańca, od początku sadził bzdury np. że ma tajną misję i dość się skompromitował na spotkaniu z Żebrowskim. A słuchać mieszanki banałów z ruską propagandą jest najzwyczajniej nudno jak się produkuje do kamery, to coś jak emisja.tv Korczarowskiego, jego kumpla i byłego redaktora neonu. żałosne też było, jak się przyznał, że czytał 2 czy 3 książki a resztę "wyczytał w necie", dziś z każdego można zrobić celebrytę, kupić poparcie na start a potem cenzurować też nie problem
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin