Jak rząd PiSu stawiał radary, to Tusk swobodnie wylał na Kaczyńskiego wiadro pomyj, ale jak Tusk stawia ich kilkakrotnie więcej, to jest to szczyt odpowiedzialności. Niech sobie Nowak rżnie głupa w dowolnym rozmiarze, ale jakim prawem uważa wszystkich za równych sobie przygłupów. Nowak powiedział ze śmiertelnie poważną miną, że Tusk w odróżnieniu od Kaczyńskiego budował drogi. Umknęło mu zupełnie...