Cztery lata temu Donald Tusk obiecywał normalność, miłość, drugą Irlandię. Zarzekał się, że powstaną autostrady, a pracownicy sfery budżetowej otrzymają „radykalnie wysokie podwyżki”. Zawiódł na całej linii, nie dotrzymał przyrzeczeń. Dług publiczny wzrósł o 300 miliardów złotych, przybyło 75 tysięcy urzędników, upolitycznione zostały media publiczne. Rozmontowano system OFE, naruszono Fundusz...