Wojciech Sumliński śmieje się w twarz agentom byłych służb specjalnych. Przygotowywana przez nich prowokacja, która miała zniszczyć dziennikarza w odwecie za ujawnianie nieczystych powiązań tychże, okazała się nieskuteczna.
Czujni jak zwykle okazali się czołowi polscy dziennikarze, którzy solidarnie stanęli w obronie kolegi i obnażyli zamiary skompromitowanych agentów. Prokuratura umorzyła...