Komentarze użytkownika

Kiedysortuj rosnąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu fakty fakty ... ciekawy teksta ale dla mnie jest tu za mało konkretnych przykładów za mało fatków Agresywna propaganda oderwana od faktów
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu @Gadaj.Grzyb #PJN nie nadaje się do roli chł.. - zbyt "lajtowe PJN nie nadaje się do roli chłopca do bicia - jest zbyt "lajtowe" by pełnić rolę straszaka, mało komu PJoNki działają na emocje - wystarczyło spojrzeć na drętwe debaty w TVN-ie. W momencie bojkotu  - powstaje próżnia. Natura nie cierpi pustki - "starsi i mądrzejsi" negocjują cenę za polityczną korupcję, potem włączają medialną maszynkję przekaziorów i innych "zaprzyjaźnionych mediów" iscenizują polityczną radykalizację PJN-u - przecież nie takie "Stokrotki" już znamy i inne nie tylko Lisie wybiegi. Ty możesz sobie "tamtych z Czerskiej, Wiertniczej i innych eremefów" chromolić -   - tylko jak długo nie będzie to miało efektów w tak zmienionej sytuacji ?  Tak długo jak istnieje tyko jedena "partia Oszołomów" - można bojkotować bez "efektów słupkowych". Ludzie już do tego przywykli, scena się podzieliła. Powstała polaryzacja utrzymua się jednak tak długo jak długo warunki brzegowe się radykalnie nie zmienią i dlatego PiS ma swój "wierny" elektorat. Sytuacja zmienia się radykalnie po przeprowadzeniu wyżej wspomnianego "postępowania operacyjnego". Ciche wsparcie znanych nam "przyjaznych sił" dla PJoNków i PiS może się znaleźć na "spalonym". Zwłaszcza że siędzia głowny - jest lemingiem - a sędziowie boczni biegają pod spodem w tych samych spodenkach co "starsi i mądrzejsi" Natura nie znosi próżni - tym bardziej przed wyborami.   Potrebujemy koniecznie - polskich mediów - tego drugiego obiegu i rzeczywiście szansa w młodych tych od 18-do 24, choć bezrobocie w tym wieku ich jeszcze  tak może nie itnteresować  - bardziej już tych co 2007 głosowali na p. Tuska. Mniejmy nadzieją że mają wystarczająco odwagi przyznać się przed samym sobą że dali się Tuskowi oczukać, a nie np zaczną wychodzić z bodajże  Geremkowego postulatu: "Jeśli rzeczywistość medialna nie zgadza się z faktami to tym gorzej dla fatków."   Nie wiem jak jest w kraju z tym środowiskiem i choć ponoć  "z daleka lepiej widać" to jednak nie mogę  wiele dostrzec. Wiem jednak, że Niemcy którzy się przygotowywali na ok 200 do 400tys emigrujacych za pracą młodych Polaków, nieco się zawiedli -  na razie przybyło ich niecałe 30 tys i nie zanosi się na więcej. Wiemy jednak że w Unijnej Europie mają szeroki tzw "Ermessungsspielraum" /pole manewru, przestrzeń decyzyjna/. Można jeszcze próbować przestawić co niektóre wajchy ekonomicznego-etatystyczngo pulpitu sterowania i pociągnąć za różne sznurki których krczowo trzymają się na drugim końcu różnego rodzaju niezależni ekspreci i autonomicznie decydujący mężykowie stanu różnistych kolorów. Styuacja może nabrać sprzyjającej dynamiki. Na razie są jednak wybory. No i  Grecja, ratowanie Euro - to nieco zajmuje, choć też nie wiadomo jak mocno i kogo? W końcu zarządanie kondominium mogą dokonać drugi garnitur pod nadzorem strategicznych Think Tanków.   Potrzebujemy polskich mediów. Ja tu lokalnie promuję GP - to odnosi skutek.  ... Coś zaczyna docierać....   PiS a mediodajnie
Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu Re: Strategiczny LOTOS W całym tekście p. Jadwigo i komentarzach nie znalazłem jedego b.ważnego słowa: "monopol" - a dokładniej "monopolistyczne przejęcie rynku ..." czy zagrożenie możliwym zajęciem przez Rosjan monopolistycznej pozycji na polkim rynku ... - co w konsekwencji przynosi uzależnienie, wysokie ceny itd o czym już wspomiano. No i warto było wspomnieć co to jest strategiczne bezpieczeństwo - jak jest pojmowane i przez kogo? Jak b. ważna jest jego funkcja - wydawało by się truizmy, ale młodzi wykształceni z wielkich mist po reformie szkolnictwa pani minister .. - daruje sobie nazwisko - i nieobeconości matematyki mają może braki w strategicznym logicznym myśleniu. Pzdrwam Strategiczny LOTOS
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu Re: PiS a mediodajnie Nie tak prosto. Jeśli policzyć ten drugi obieg: 1. GP - 80 tys nakładu 2. portale internet - to ci sami ludzie plus, "niech stracę": drugie tyle, 3. Duża ilość to Mohery - kilka milionoów. 4. Rzepa, itp to setka tysięcy - może dwie prasa katolickie - pół miliona - może milion, ale pewnie ci sami ludzie. Ile jest wszystkiego razem - wielka niewiadoma, to prawda. Ale po drugiej stronie stoją naście milionów lemingów, tylko ok 1/3 z nich czasem zaglądnie do gazety w temacie polityka, a poza tym kerują się owczym, sterowanym przez przekaziory, konsumpcyjnym pędem. Troche ich ubyło bo nic tak nie uczy rozumu jak pusty portfel - wższe ceny i podatki przyśpieszają plądrują tenże szybciej i zmuszają do zastanowienia, ale też nie wszystkich. Polak idze często w zaprate, jest mało świadomy mechanizmów władzy - nie zna ich bo się nimi nie interesuje, i wybaga to więcej czasu i wysiłku niż na konsumpcję wszystkiego i wszystkich z sobą samym włącznie [rodzaj autokanibalismu - aż przyjdzie lekarz, znamy to przecież wszyscy]. To bolesne przyznać się że się dało komuś oszukać - jak wielki dysonans poznawczy trzeba przy tym przezwyciężyć. Gdy to się stanie to "nic tak nie boli jak zdradzona miłość" i w emocjach leming głosuje na następny obiekt którym się zauroczł, kogoś kto mu obieca nowy wspaniały świat, nieograniczonej konsumpcji , choćby na kredyt, kt będa musiały spłacać pokolenia. Głosowanie na prawicę - to głosowanie trudne, bo z rozsądku, a wiem jak "atrakcyjne" są tego typu "małżeństwa". Nie pozostaje nic innego jak bić lemina po keiszeni - terapia szoku, czy jak kto woli kij z jednej, a marchewka z drugiej strony: drugi obieg, ale nie oszukujmy się, to trwa a obiecywaczy drugiego raju zawsze sie znajdzie kilku. W ostateczności chłopców do bicia można wynająć - PJN np - role poprzydzielać, aktorów porozstwiać na przypisane scenariuszem miejsca itd ... i co w tedy ? PiS a mediodajnie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu @autorki Dziękuję pięknie Pani Jadwigo za ten Wpis. Są to smutne opisy ale może dlatego ważne, abyśmy wiedzieli jak ważne jest aby nie być samemu, aby umieć się zorganizować i pisząc panią Anną Walentynowicz: znów się na nowo policzyć. I ja bym nie pisał o "elitach politycznych, kt od 20 lat..." - ale establiszmencie. System jest już na tyle "szczelny", że takie rzeczy można przeczytać chyba już głównie w drugim obiegu, dlatego odbieram go jako łamanie medialnego embarga na takie informacje, za co dziękuję. Apel poległych samobójców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
12 lat temu @Nathanel Temat nie ma znaczenia pierwszo-, drugo- czy nawet trzecioplanoweg !!!!!!!!!!! Nie wiem czy jest nawet piecio- czy nawet dziesięcio palnowy ! Mam tu silne podejrzenie o kryptoreklame !!!! Proszę włączyć mózg zanim się takie kwiatki chce pakować do Niepoprawnych - to nie miejsce i czas na informacje śmieciwe, tematy zastępcze, informacyjne zasłony dymne, przykrywające, dociągające uwagę od naprawdę ważnych spraw. NIe ma tu miejsca ani na kryptoreklamę, tudzież marketing partyzancki, czy wiralny !!!!!! Proszę dać sobie spokój a tego typu działaniem. Z poważaniem np1 Odwaga czy głupota, bo napewno horror
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
13 lat temu degradacja Samooceny Spokojnie Kuki - to wszystko prowokacje. Z jednej stron w kontekście zbliżających się wyborów, z drugiej - w kontekście próby bezprawnego wyłudzenia 65 Mld $ przez różne grupy wiadomego przemysłu o którym pistał Prof. Norman Finkelstein w "Przedsiębiorstwo Holokaust" Kolejny atak mający na celu zaniżenie samooceny Polaków, ich Poczucia Własnej Wartości, próba degradacji tożsamości i postmodernistyczna dekonstrukcja symboli koncentrujących w sobie i transportujących tożsamość przez wieki i pokolenia dorastających Polaków. Wszystko to wpisuje się w kolejne przedwyborcze "upokarzanie Polski na arenie międzynarodowej" - dla przypomnienia: W dniu 19.04.1996r. Izrael Singer - wieloletni sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów , oskarżony później o różne defraudacje majątku - ogłosił , że jeśli Polska nie spełni jego żądań , będzie upokarzana na arenie międzynarodowej . Tak zaczął się atak Przedsiębiorstwa Holokaust na Polskę . W istocie , akty antypolonizmu są coraz częstsze - próbuje się relatywizować i zakłamywać historię . Bohaterski naród polski zrównuje się z niemieckimi nazistami . Wmawiane są nam zbrodnie , których nigdy się nie dopuściliśmy . Wszystko to , by wymusić na Polsce wypłatę odszkodowań w wysokości co najmniej 65 mld $ . Co robić - moja odp: nie unosić się emocją, edukować, publikować, robić filmy, multiplikować je na świat, budować swoją własną narrację, budować świadomość kulturową, historyczną i społeczną - np tak jak to robi J.R. Nowak. Argumentować rzeczowo, bezemocjonalnie, suwerennie, nie popadać w emocje, zachować zimną krew i np sprowadzić tego typu ataki do poziomu kategorii i retoryki przedwyborczo-socjotechnicznej. Tak jak to robi np socjolog Fedyszak-Radziejowska, która określa działania Großa i jemu podobnych w kontekscie wyborów jako próby ataków na samoocenę Polaków, na ich Poczucia Własnej Wartości, próbę degradacji polskiej Tożsamości, dumy narodowej oraz dekonstruowania symboli w okół których krystalizuje się ta tożsamość narodowa. Wysoka samoocena pociąga za sobą wyższe wymagania w stosunku do elit, czyli wzmacnia mechanizmy kontroli elit i rozliczenia ich z dbania o interes społeczny lub narodowy. Ataki na tożsamość i PPW widzę jako próbę rozerwania naszej wspólnoty, wprowadzenia podziałów, osłabienia kraju, osłabienia obrony naszych wspólnych interesów. Dalej: należy odowływać się do naszej wspaniałej historii fundamentu tej tożsamości. A historię mamy wspaniałą, wyśmienitą tak dalece, że staje się solą w oku tych środowisk, których palnem jest Supermocarstwo Europejskie i dlatego muszą rezygnować z tożsamości narodowych. Dekonstrukcja tych tożsamości uwolni miejsce, stworzy próżnię, którą będzie można wypełnić nową ideologią np Stanów Zjednoczonych Europy - pytanie tylko: pod czyim przewodnictwem i dominacją? Środowiska te sprowadzają tożsamość narodową nierzadko do poziomu "egoizmów narodowych". Ostatnio z pewną dozą frustracji obserwują one jak proces europejskiej integracji zdaje się dreptać w miejscu - a w niektórych krajach, nawet "cofać się" tj ulegać regresji do wcześniejszej "prymitywnej formy" państw narodowych czy Europy Narodów. Tożasmość narodowa staje się więc tu zagrożeniem dla integrującej się Europy. Historia - pasem transmisyjnym tych tożsamości. Stąd redukcja godzin historii w szkołach, oraz pomysły typu "regionalizacja Europy" czy "Europa regionów" wynoszące na piedestał tożsamości regionalne, którym - jako bardziej rozczłonkowanym i słabszym - łatwiej jest narzucać warunki. Zamiast więc wzmacniać tożsamość narodową, lepiej żeby Polacy byli przekonani, że o mało co to staną się autorami II wojny światowej, twórcami polskich obozów koncentracyjnych, holokaustu, a w ogółe to są nienawistnym, ksenofobicznym, antysemickim, narodem z którym są wiecznie kłopoty, a za którego przeszłość należało by się już tylko wstydzić. Wtedy pójdą do wyborów i wybiorą polityka, który nie będzie pretekstem do jeszcze większych kompleksów, którego Europa lubi, a część tego uczucia spłynie na nich - w końcu to oni ich wybierali - i pozwali wreszcie w końcu się dobrze poczuć: docenionym, ważnym, wartościowym bo poklepywanym po plecach. Książka Großa to właśnie taki atak na PL samoocenę. Jak Polacy pomagali Niemcom
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
13 lat temu wojny dezinformacyjne Mgła ... Chaos ... - ja tu widzę wojnę informacyjną. Tylko jaki jest jej cel ? Oczysiście - chodzi o tworzenie Tematów zastępczych - kontrnrracji - narracji przeciwnej - neurtalizującej narrację opozycji - odwracjającej uwagę od rzeczy na prawdę ważnych: Popatrzmy na kilka faktów: dług publiczny : w 2007 wynosił nico ponad 510 Mld zł teraz wynosi nieco ponad 800 Mld zł !!! >> w ciągu 3 lat rząd zrobił ponad 300Mld zł długu !!!, Kto będzie to spłacał? "Młodzi wykształceni, z wielkich miast" ?  Ich dzieci? Wnuki ? Prawnuki  ?  Po którą generację?  Dlaczego media n epatują tym przestrzeń publiczną?!. Milczą. Produkują mgłę.  „Cui prodest scelus, is fecit“. Jak będzie wyglądała suwerenności finansowa tych pokoleń? Z każdymi Miliardem długu ulega erozji. Topnieje w oczach. Przejadana jest nasza przyszłość, ta - naszych dzieci i wnuków, nadchodzących generacji. Jakie świadectwo one nam wystawią ?  Niewolnictwo 'obsługi długu publicznego'? Za taką politykę odpowiedzialność ponosi Rząd, jego premier, potem elity, które go wypromowały: Media, Establiszment, wszelkiego koloru Elity, no i te np miliony polaków uwiedzione w wyborach przez "nasze" Media. Te miliony - prowadzone na powrodzie "nowoczesności", "globalizmu" - a jakże! - "modernizacji" i takich tam innych chwytliwych haseł ... - Miliony prowadzone jak krowa za żelazne kółko przekłuwające zczepione w jedno, sklejone medialnym klajstrem tak rozumianej "modernizacji", spacyfikowane ideologią, umysły zdezorientowanych Polaków, wiedzionych wizją 10 cudów. Młodzi wykształceni ... chowający babci jej dowód - bo odważyła się myśleć inaczej, mieć własne zdanie - o zgrozo: przeciwne od mainstreamowego. - tańczący w rytm medialnej mgły dezinformacji swój chocholi taniec! Nie winię ich za ich nieświadomość,  za to, że mili złoty róg i "ostał im się ino sznur", bo nawet o nim nie wiedzieli. Winię establiszment, klasę polityczną, elity intelektualne, ale przede wszystkim winię Media, że nie informują, że stawiają ideologiie ponad pragmatyzm gospodarczy, budżetowy, polityczny (sic w tej kolejności !). Kryzys elit i wartości w naszym nieszczęśliwym kraju to dla mnie przede wszystkim kryzys odpowiedzialności Mediów. Odpowiedzialność polityczną oczywiście poności rząd - ten uważam za fasadowy. Zza fasady działające siły okradają z przyszłości nasze nieszczęśliwe społeczeństwo, po cichu za parawanem mgły szumu mdeialnego tematów zastępczych przesuwają koszta tzw "rządowej" - polityki w przyszłość. "Kupują sobie czas" - za robiąc długi na nasz poczet, my zachowujemy się jak pijak, który nie mysli o przyszłości, byle by tylko teraz starczyło aby dobrze zapić i zakąsić, więć zamienia całą jego własność, na szybką forsę. Oj Po przebudzeniu głowa będzie starsznie bolała, oj będzie - kac ... to będzie massakra !!!. Kto za to odpowie ? My wszyscy Ci co nas ciemiężą wykrdną się przecież spod odpowiedzialnośći gdy rząd przegra wybory. Jego spóścizna spadnie na barki następnych ekip rządowych.   deficyt budżetowy sektora finansów publicznych wg stndardu liczonego przez Eurostat 108 Mld zł , wg Tuska kreatywnej księgowości a la Grecja to  52Mld słabnąca gospdarka, rosnące bezrobocie, drenaż pieniędzy z OFE aby tę dziurę ratować drogi - leżą kolej - na bocznym torze infrastruktura szybkiego internetu dla regionów - zblokowana wirusem strategii polaryzacyjno-dyfuzyjnej rozwoju w żułwim tempie poza metropolami. ifrastruktura digitalizacji rozgłośni radiowych i tv - zapomiana, odłożona na późnij, nic  o niej nie słychać [pewnie po co sobie budować konkurencję w do tzw - pisząc Wajdą - przyjaznych nam mediów ] kryoptoprywatyzacja służby zdrowia kompromitacja polityki zbliżenia wobec Putina katastrofalna kneblująca nas do 2047r umowa gazowa zniszczone bezbieczeństwo energetyczne. przegrywana wojna demogaficzna [współcznnik wymienialności pokoleń Polaków wynosi 1,3 !!! - przypominam wymienialność biologiczna leży powyżej 2,3 dzeci na parę małżonków w rodzinie.] Stocznie, rybołustwo, rolnictwo, --> katastrofalnie zaniedbane lub zniszczone lasy ... --> póba ratowana budżetu przez wyprzedaż lasów wyprzedaż majątku publicznego [wielu firm przynoszących dochody] w okresie kryzysu !!! [czyli w okresie najbardziej niekorzystnym dla wyceny firmy] wyprzedaż ziemi aby ratować budżet !!! ... Może ktoś zechce jeszcze uzupełnić tę listę lub ją poprawić o dalsze szczegóły.   Jak widać jest co ukrywać za prawanem mgły prowadzonej z nami wojny informacyjnej, walki o hegemoniię interpretacji rzeczywistośći "wg własnego klucza" - w końcu po co Polacy mają wiedzieć, że zrobią coś dobrze, że są np potrójną Norwegią Europu jeśli chodzi o surowce energetyczne, ... . Lepiej żeby byli przekonani że o mało co to stali by się autorami II wojny światowej,  holokaustu, że są nienawistnym, ksenofobicznym, antysemickim, narodem za którego przeszłość należało by się już tylko wstydzić. Wtedy pójdą do wyborów i wybiorą polityka który nie będzie pretekstem do jeszcze większych kompleksów, którego Europa tak lubi że część tego uczucia spływa na nich i pozwala się im dobrze czuć.   Pzdrwm Co pacnął gen. B. Pacek, czyli o zamglaniu mgły
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika np1
13 lat temu re RÓŻNICOWANIE "podkreśliłam i to wyraznie" - gusta są różne ... Wg mnie szukanie tu wspólnego mianownika a la "Naczelni ..." jest ... - hummm, jak by to nazwać nie wchodząc na poziom urazy emocjonalnej u odbiorcy, tym bardziej że jest on/ona słowianką, a ten typ to już w ogóle lubi się ponosić emocji - napiszę dyplomatycznie: ... jest "za daleko idące", "mocno problematyczne", czy może nawet "kontrowersyjne". Jest takie wg mnie już w tym momencie, kiedy autor decyduje się na takie zestawienie w obrębie jednego krótkiego tekstu. Nawet jeśli opatrzy go w zdjęcia i krótkie [bo na więcej nie ma w takich ramach ani miejsca ani czasu] komentarze, buduje most między nimi. Dodatkowe, niestety zdawkowe [bo na więcej nie ma w takich ramach ani miejs...] i na domiar złego emocjonalizujące, wartościujące opinie odnoszą się raczej do odbiorcy na poziomie międzyosobowej relacji niż na poziome faktów. Problem w tym, że z tymi pierwszymi można dyskutować bez końca nakręcając spiralę emocji, te drugie mówią same za siebie, prosto, krótko i nierzadko bezdyskusyjnie. Co do drugiej części - politycy PIS - w zupełności się zgadzam. Tu też występują różne gradacje próżności, egoizmu, ... Nie mniej trzeba różnicować w sali ogólnej. PiS zdołał stowrzyć CBA, rozwalić WSI, skuteczniej walczyć z korupcją, stworzył od 2005/7 1300 tys miejsc pracy ... ale to nie przysłania mi faktu że jednocześnie L. Kaczyński podpisał Traktat z Lizbony. Niestety! . I tego mu nigdy nie zapomnę, choć zdaję sobie sprawę że mogą istnieć okoliczności które do pewnego stopnia mogą relatywizować ten fakt, o których ja - zwykły zjadacz chleba nie mam pojęcia. Niemniej z w/w względów i wielu innych - tu przychodzi mi np budowa LNG, projekt rurociągu Odessa-Brody-Gdańsk, pakiet energetyczny, osobny raport co do strategii bezpieczeństwa energetycznego rządu PO-PSL, który otrzymał LK nomen omen o ile wiem 9 kwietnia ... - należy mocNIEJ różnicować między PIS a resztą "bandy czworga". PL jest potrójną Norwegią Europy. Gopolityczne interesy FR, Niem, Rosji, i bogactwo w surowce energetyczne PL - o to toczy się cała gra. Gaz łupkowy - szcowany nawet konserwatywnie to 2,6 bln m3 !!!. Starczy dla nas i dla Europy licząc aktualne zużycie na dziesiątki lat. Geotermia - to przyszła sieć decentralnie zlokalizowanych elektrowni mogących zaspokoić nie tylko nasze potrzeby ale je przekraczając ok 150 raz można eksportować. Żadne przestarzałe drogie kosztowne el. atomowe nie są na do niczego potrzebne!!!. Do tego, jeśli już to można wziąć nowoczesne reaktory IV generacji [wysoko temperaturowe / tmp pracy ok 980°C / o wiele bezpieczniejsze bo bez możliwości "stopienia rdzeńa" i jego eksplozji] mogą umożliwić nie tylko syntezę paliw płynnych z węgla ale jeszcze pochłaniać potrzebny do tej syntezy " główny wróg klimatu" CO2, co odkładało by się w niesłychanie korzystnym dla PL bilansie emisji i zyskami ze sprzedaży certyfikatów emisyjnych tego gazu na giełdzie handlu nośnikami energii i certyfikatami w Dreźnie. A po trzecie sam węgiel, 90% jego europejskich zasobów leży w PL plus sucha destylacja w złożu - technologia polska !!! - sprawia że z samego węgla moglibyśmy dorównać Norwegii. Jesteśmy niesłychanie bogaci - potrójnie bogatsi od Norwegii. Surowce energetyczne, wg mnie m.in głównie o nie toczy się ten bój w polityce. Ataki medialne z wewnątrz i zewnątrz, blokowanie rozwoju, redukcja przemysłu ciężkiego. PL interesy nie tylko krzyżują się z tymi FR, Niemców czy Putina co je czynią mocno nieopłacalnymi wręcz doprowadzają do absurdu !!! Racjonalne jest jak najbardziej patrząc z pozycji tych krajów ich strategiczne partnerstwo. O geopolitykę, suwerenną PL, niezależność energetyczną, z bandy czworga najlepiej dbał PIS. I b. dużym ciosem była na tym tle [jeśli nie przede wszystkim na nim] katastrofa Smoleńska. Nie mnie cytując reż Grzegorza Brauna zakończę: "Do Pis można mieć wiele zastrzeżeń, ale już choćby ze względu na samą śmierć brata, Kaczyński tanio nas nie sprzeda", a przecież najmniej o to właśnie chodzi. z cyklu : NACZELNI
Obrazek użytkownika jacool78
Obrazek użytkownika np1
13 lat temu rozszerzenie Idąc śladem autora ww blogu, gdybym był złośliwy i chciał go/ją uszczypliwie skrytykować, to sklasyfikowałbym: Typ - PISMAK Podtyp - BLOGER Gatunek - POŻYTECZNY IDIOTA tego typu /i podobnym/ Ale za takiego to ja oczywiście nie chcę uchodzić. Dlatego jestem zdecydowanie przeciwny zestawieniom, w których, nazwiska stoją w jednym ciągu, w jednym zdaniu, akapicie, ba!: nawet w jednym rozdziale, bez wyraźnego odgraniczenia ich od siebie. W taki sposób świadomie lub nie powstaje socjotechnika tzw "kontekstowego dziedziczenia treści podprogowych". Tu sugeruje ona, żę jakby wszystkie te osoby są w pewien sposób sobie równe. Sugeruje, że stoją na tym samym poziomie, a przecież wielu z nas wie, ale niestety nie wszyscy (!!!), żę np. p. Macierewicz nie gra w jednej lidze co np stojąca obok niego pani Krzywonos. Nie wolno postawić tych dwu nazwisk w tym samym kontekście, bez zastanawiania się nad nieświadomym podprogowym, działaniem tego typu zabiegu!!! Dla osób nieświadomych - zestawienia sugerują w przekazie podprogowym: równość, stawiają w jednej klasie, na tym samym szczeblu. Zrównują domyślnie np w zasługach, doświadczeniu, postawie politycznej, ... , albo np w tym co zrobiły dla PL społeczeństwa. Podprogowe dziedziczenie kontekstowe, jest nagminnie wykorzystywanie w manipulacji informacją. Jest stosowane w ramach tzw 3-sekundowego okna recepcji mózgowej. Nasz mózg nie pracuje ciągle, ale powiedzmy robi 3-sek. zdjęcia docierających do niego informacji, waży je wg wcześniej zebrannych doświadczeń i filtruje dokonując redukcji do niezbędnego minimum. W procesie sortowania informacji odbijają się jak w lustrze nasze przeszłe doświadczenia życiowe i strategie osiągania celu. Widzimy teraźniejszość przez pryzmat dawnych sukcesów i porażek. To co najczęściej decydowało o sukcesach i porażkach głęboko wyryło się w pamięć i sortuje aktualnie docierające bodźce. Stawianie wielu nazwisk w jeden ciąg - w neuronalnej perspektywie zmusza mózg podczas redukcji ich do niezbędnego minimum (na które apropos ma ogromny wypływ toważysząca emocja) do wyciągnięcia średniej z nich wszystkich, czyli do wrzucenia do jednego worka i przyklejenia "jednowyrazowej etykietki". Zakładając dobrą wolę jej autora pełniącego rolę moderatora, rolę medium, "kanału transmisyjnego" między jedną a drugą stroną, tego typu redukcja jest niedopuszczalna (!!!). Dobrze jest wg mnie unikać dokonywania redukcji osób ogromnie się od siebie różniących do tego, co mają ze sobą wspólnego, podkreślając to co je RÓŻNICUJE. Pzdrwim z cyklu : NACZELNI
Obrazek użytkownika Piotr Franciszek Świder

Strony